Prawdziwe skrzywienie
28 stycznia 2008, 11:59Wbrew temu, co świadomie o sobie myślimy i mówimy, jako gatunek jesteśmy predysponowani do uznawania różnych kwestii za prawdziwe. To dlatego im bardziej ambiwalentna odpowiedź na dane pytanie, tym bardziej jesteśmy skłonni uznawać, że jest ona prawdziwa.
Bliżej sztucznego życia
28 stycznia 2008, 10:32Naukowcy z Venter Institute, którego współzałożycielem jest słynny Craig Venter, zakończyli drugą z trzech faz projektu, którego celem jest stworzenie sztucznego życia. Uczeni stworzyli kompletną kopię genomu bakterii.
Antropocen wyruguje holocen?
28 stycznia 2008, 09:29Człowiek tak bardzo zmienia warunki życia na Ziemi, że naukowcy proponują, by zacząć nazywać najnowszą epokę geologiczną antropocenem. Na razie oficjalnie żyjemy w holocenie, który rozpoczął się ok. 10 tys. lat temu. Termin antropocen jest pomysłem laureata Nagrody Nobla, chemika Paula Crutzena. Po raz pierwszy użył tego terminu przed sześcioma laty. Wg niego, rozwój ekonomiczny i wzrost liczebności populacji Homo sapiens wyznaczają początek nowej ery.
Lenistwo popłaca...
24 stycznia 2008, 12:09Wszyscy, który korzystają z komunikacji miejskiej, znają na pewno następujący dylemat: czekać na spóźniający się pojazd czy lepiej pójść na piechotę. Zgodnie z drugim prawem Soda ("Wcześniej czy później i tak musi nastąpić najgorszy z możliwych splotów okoliczności"), gdy zdecydujemy się na przechadzkę, w krótkim czasie miną nas co najmniej dwa autobusy. Matematycy z Uniwersytetu Harvarda i California Institute of Technology podeszli do zagadnienia pragmatycznie i wyliczyli, że opuszczenie przystanku jest błędem, a leniwe wyczekiwanie najlepszą strategią.
Szeptanie wystarczy
22 stycznia 2008, 23:26Cyfrowe kamery wideo już dawno przestały służyć jedynie do rejestrowania obrazu. Coraz częściej stosowane są automaty czytające tablice rejestracyjne samochodów, rozpoznające rysy twarzy, czy poszukujące podejrzanych pakunków na dworcach i lotniskach. Najnowszą umiejętnością maszyn może stać się czytanie z ruchu warg i przekształcanie "oglądanych" rozmów na pliki tekstowe.
Lepiej rzeźbić niż malować
22 stycznia 2008, 13:09Po przeanalizowaniu długości życia dawnych mistrzów okazało się, że rzeźbiarze byli bardziej długowieczni niż malarze. Praca w twardym materiale wymagała większej tężyzny fizycznej i nagimnastykowania, co w naturalny sposób wzmacniało układ odpornościowy. To dlatego Rafael nie dożył do czterdziestki, a Donatello świętował 80. urodziny.
DNA działa podwójnie
18 stycznia 2008, 11:01Komputerowe modele obliczeniowe wykazały, że obydwie nici DNA, a nie jedna - jak dotychczas sądzono - są zdolne do bezpośredniego kodowania informacji, która jest następnie przepisywana na RNA. Odkrycie to jest o tyle ciekawe, że do tej pory sądzono, że tylko jedna z nici służy do kodowania RNA, a druga służy wyłącznie jako jej komplementarna kopia, tzn. jej "lustrzane odbicie".
Toksoplazmoza może wywoływać schizofrenię
17 stycznia 2008, 16:34Naukowcy z Walter Reed Army Institute of Research i Centrum Dziecięcego Johnsa Hopkinsa wyznaczyli sobie bardzo ambitne zadanie. Przeprowadzili największe badania porównawcze próbek krwi, które uzyskano od personelu wojskowego. Były to osoby zdrowe i chore na schizofrenię. Wszystko wskazuje na to, że zakażenie pierwotniakiem wywołującym toksoplazmozę (Toxoplasma gondii) zwiększa ryzyko wystąpienia psychozy.
Zawartość śmiechu w głosie
17 stycznia 2008, 10:31Uśmiech wpływa na sposób, w jaki mówimy. To oczywiste. Zespół Amy Drahoty z University of Portsmouth stwierdził jednak coś interesującego. Na podstawie samego głosu ludzie umieją zidentyfikować rodzaj goszczącego na twarzy mówiącego uśmiechu (czy jest bardziej promienny, czy do sprawy podchodzimy z pewną taką nieśmiałością).
Wszystkiego najlepszego, drogie smerfy
16 stycznia 2008, 18:00W poniedziałek smerfy skończyły 50 lat. Ich "ojcem" jest belgijski rysownik Pierre Culliford, lepiej znany jako Peyo. Pierwszy komiks z niebieskimi stworkami powstał w październiku 1958 roku. Początkowo stanowiły one dodatkową obsadę serii Johan and Pirlouit, która ukazywała się w piśmie Le Journal de Spirou. W latach 60. szybko jednak zdobyły popularność i dorobiły się własnej historii.